
Pierwsze spotkanie naszej nowej, paralotniowej ekipy na lotnisku Babice za nami! Wszyscy byli podekscytowani, bo cel był jeden: w końcu polatać! Mieliśmy przygotowane napędy i trajkę, ale niestety, wiatr miał na ten dzień inne plany.
Czy to nas zniechęciło? Absolutnie nie! Kiedy nie da się latać, trzeba ćwiczyć na ziemi. Pod czujnym okiem naszych doświadczonych instruktorów, Ryszarda Żygadły i Adama Rdzanka, spędziliśmy cały dzień na szlifowaniu techniki z wykorzystaniem skrzydeł. Nie było łatwo, ale za to było mnóstwo śmiechu i świetnej zabawy.
Dołączyli do nas nie tylko starzy wyjadacze, ale i przyszli kursanci, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie paralotniarstwa. Spotkanie było świetną okazją, żeby pogadać, wymienić się doświadczeniami i po prostu spędzić czas w doborowym towarzystwie.
Planujemy kolejne spotkania. Wkrótce widzimy się na lotnisku w Chrcynnie, gdzie będzie więcej miejsca i lepsze warunki. Będziemy latać z napędami i na wyciągarce.
Do zobaczenia w powietrzu!
PS: Jeśli chciałbyś rozpocząć swoją przygodę z paralotniarstwem, dołącz do sekcji – mamy wiedzę, mamy sprzęt i co najważniejsze, mamy serce do tego sportu!
Z lotniczym pozdrowieniem,
Sekcja Paralotniowa Aeroklubu Warszawskiego