Samoloty pod ziemią też mogą latać… Na przykład w kopalni soli! Oczywiście samoloty te nie ważą tony, lecz gramy i mogą unosić się przez kilkadziesiąt sekund.
Na zaproszenie Prezesa Zarządu Kopalni Soli w Bochni oraz Klubu Modelarstwa Lotniczego im. Lotników Polskich, modelarze Aeroklubu Warszawskiego wzięli udział w zawodach modeli halowych klasy F1N „O Puchar Prezesa Zarządu Kopalni Soli Bochnia”.
Areną zmagań była sala sportowa w Komorze Ważyn – znajdująca się ponad 200 metrów pod powierzchnią ziemi. Choć przestrzeń lotnicza nie była zbyt wielka udało się uzyskać loty o czasach porównywalnych do tych uzyskiwanych w halach sportowych.
Wyrzuty w takich pomieszczeniach często kończyły się uderzeniem samolotu o skałę, na szczęście nie powodowało to zbyt dużych strat ani po stronie samolotu, ani struktury pomieszczenia.
W zawodach uczestniczyło prawie 70 osób z całego kraju ze wszystkich kategorii wiekowych. Zawodnicy Aeroklubu Warszawskiego w składzie Piotr Stasiulewicz (młodzik), Tomasz Stasiulewicz (senior) godnie reprezentowali naszych modelarzy, zajmując w swoich kategoriach wiekowych pierwsze miejsca. Liczyła się przy tym także wspaniała zabawa oraz wspólna integracja młodzieży i kadry trenerskiej z różnych modelarni i aeroklubów.