Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages
  • Kamerki
  • Dla członków
  • Anonimowe powiadomienia
    • Kamerki
    • Dla członków
    • Anonimowe powiadomienia

Aeroklub WarszawskiAeroklub Warszawski

  • Sklep
    • Vouchery
      • Loty samolotem
      • Loty szybowcem
      • Skoki spadochronowe
      • Loty balonem
    • Szkolenia
      • szkolenia samolotowe
      • szkolenia szybowcowe
      • szkolenia spadochronowe
      • szkolenia balonowe
    • Książki
    • Promocje
    • Bony
    • Gadżety
  • Usługi
    • Szkolenia
    • Obsługa techniczna
    • Hangarowanie
    • Warsztat spadochronowy
    • CAMO
    • Wynajem sal
    • Imprezy okolicznościowe
  • Szkolenia
    • Szkolenia samolotowe
    • Szkolenia szybowcowe
    • Szkolenia spadochronowe
    • Szkolenia balonowe
    • Szkolenia instruktorskie
  • Sekcje
    • Sekcja balonowa
    • Sekcja spadochronowa
    • Sekcja mikrolotowa
    • Sekcja modelarska
      • Modelarnia
    • Sekcja samolotowa
    • Sekcja szybowcowa
  • Dla biznesu
    • Eventy
    • Wynajem sal
    • Imprezy firmowe
  • AEROKLUB
    • Historia
    • Władze
    • Instruktorzy
    • Sportowcy
    • Działalność społeczna
    • Partnerzy
    • 1,5%
    • Aktualności
    • Kalendarz wydarzeń
    • Legitymacje klubowe
    • Składki
    • Jak zostać członkiem
    • Platforma intranetowa
  • Media
    • Dla mediów
    • Sponsoring sportu
    • Aktualności
    • Galeria
  • Kontakt
poniedziałek, 03 października 2016 / Published in Strona główna

Moje pierwsze zawody szybowcowe

Na przełomie lipca i sierpnia w Lisich Kątach odbyły się Regionalne Zawody Szybowcowe. Uczestniczący w nich Michał Kącki, członek Sekcji Szybowcowej naszego Aeroklubu, podzielił się z nami swoją relacją z tych zawodów. To były pierwsze zawody szybowcowe Michała i bardzo mu ich gratulujemy, a jednocześnie dziękujemy za podzielenie się z nami wrażeniami z tego przedsięwzięcia. Relacja Michała pokazuje, jak fantastyczne jest latanie, ile dostarcza emocji, wrażeń, nieprzewidywalnych zwrotów akcji i satysfakcji. Zachęcamy także innych członków naszego Aeroklubu do dzielenia się swoimi historiami z zawodów, rajdów, lotniczych imprez, w których bierzecie udział. W ten sposób przyczyniamy się wszyscy do propagowania sportów lotniczych oraz działalności naszego stowarzyszenia.

Zapraszamy do lektury:

„W Aeroklubie Warszawskim jestem od 2010 r. Swoją przygodę z lotnictwem rozpocząłem w sekcji szybowcowej i uważam, że była to bardzo dobra decyzja. To szybowce pokazały mi piękno latania i udowodniły, że można to robić wyłącznie dzięki siłom natury, skupiając się na podziwianiu piękna naszego kraju z lotu ptaka. Z powodów finansowych przez te kilka sezonów nie wylatałem zbyt wiele, jednak w końcu przyszedł czas, by spróbować czegoś nowego – wystartować w zawodach szybowcowych. Myślę, że to doświadczenie poszerzyło moje horyzonty i pokazało, że latać można w naprawdę ciężkich warunkach, wystarczy tylko odpowiednia motywacja. Naszą motywacją było rozegranie zawodów i trening przelotowy w warunkach, w jakich nigdy wcześniej nie lataliśmy.

Decyzję o tym, gdzie chcę pojechać na swoje pierwsze zawody musiałem podjąć już na początku roku kalendarzowego, ponieważ organizacja takiego wyjazdu jest dość złożonym przedsięwzięciem. Odpowiednio wcześniej należy zapisać się u organizatora zawodów, należy również napisać podanie do komisji sprzętowej sekcji szybowcowej, aby otrzymać przydział sprzętu. Możliwości wyboru było wiele: Ostrów Glide w Ostrowie Wielkopolskim, Scyzoryk Cup w Kielcach czy Regionalne Zawody Szybowcowe w Lisich Kątach. Po chwili namysłu wybrałem te ostatnie. Wybór był ułatwiony, ponieważ uczestniczyłem wcześniej w obozie przelotowym „Flajówka 2016”, dzięki czemu miałem okazję poznać okolice Grudziądza i przekonać się o tym, jak dobre warunki przelotowe oferują Bory Tucholskie. Pogoda w maju dopisywała, dzięki czemu można było bez problemu pokonywać duże odległości, i nikogo nie dziwiło wykręcanie podstawy na wysokości 2400 m od razu po wyczepieniu na 400 metrach. (Poniżej kilka zdjęć z obozu przelotowego).

Ale po kolei… Po dojechaniu na miejsce okazało się, że reprezentacja Aeroklubu Warszawskiego była jedną z większych spośród ekip występujących na zawodach. Zawodnicy naszego Klubu startowali głównie w klasie C lub A. Niestety nie mogło być idealnie, ponieważ pogoda postanowiła płatać nam figle, przez co rozegraliśmy tylko trzy konkurencje (wymagane aby zawody uznać za rozegrane). Podczas naszych zmagań sytuację meteorologiczną popsuł wyż znad Ukrainy, który zaburzył naturalny przebieg mas powietrza, gwarantując nam zawody w warunkach frontowych. Nawet główny meteorolog zawodów miał problem z przewidzeniem pogody podczas odpraw przedlotowych, określając pogodę mianem skomplikowanej. Oczywiście nikt nie miał na to wpływu, a organizatorzy dołożyli wszelkich starań by impreza odbyła się w jak najlepszych okolicznościach, co udało się bez zarzutu i za co chciałbym im podziękować. Dopiero podczas kolejnych zawodów szybowcowych miałem okazję się przekonać, że specyficzne pogody będą domeną tego sezonu i zabiorą nam niejeden dzień lotny.

task1Na pierwszy dzień lotny musieliśmy czekać do 31 lipca, kiedy to wyłożono nam konkurencję obszarową od 102 do 200km. Niestety, podobnie jak większość zawodników mojej klasy, konkurencję zakończyłem w polu. Po powrocie na lotnisko okazało się, że o własnych siłach zdołały wrócić tylko cztery osoby. To było moje drugie pole w tym sezonie i nie spodziewałem się, że to dopiero początek mojej polnej przygody 🙂

pole1Gdy już poznałem okolicę, w której wylądowałem powiedziano mi, że podobno „mam zmysł” do wyboru dobrych pól. Okazało się, że przyziemiłem obok zakładu, w którym produkowano spirytus i korzystając z wolnej chwili postanowiłem poznać całą linię produkcyjną. Udało mi się to zrobić, ale zaraz potem musiałem szykować się do powrotu, ponieważ ekipa AW wraz z Adamem z Aeroklubu Nadwiślańskiego przybyła już po mnie i mogliśmy wracać na lotnisko.

Kolejny dzień spędziliśmy na oczekiwaniu na gridzie na pogodę. Od rana czuliśmy, że ten dzień raczej spędzimy na ziemi, więc zaplanowaliśmy wycieczkę do Gdańska od razu po odwołaniu startów. Dzięki temu, że kierownik zarządził słynne „na ryby, na grzyby” dość wcześnie, udało nam się szybko zabezpieczyć sprzęt i w miarę wcześnie cieszyć się urokami Trójmiasta.

gda-nskNastępnego dnia dostałem od pogody prezent urodzinowy, okazało się, że wreszcie polecimy i wytyczona została nam konkurencja prędkościowa o dystansie 120 km.

task_Popełniłem błąd, ponieważ odszedłem na przelot ok. 15 min po reszcie stawki, gdyż nie usłyszałem otwarcia startu. Poskutkowało to tym, że nie wyrobiłem się w oknie dobrej pogody i po ostatnim punkcie ok. 5 km od lotniska musiałem przelecieć przez obfity opad deszczu który sprowadził mnie na ziemię wcześniej niż planowałem i lądowałem w polu 2 km od lotniska. Bardzo ucieszył mnie fakt, że zaliczyłem konkurencję, ponieważ cylinder dolotowy miał 3 km.

pole2

Byłem czwartym szybowcem który wylądował w tym polu, dzięki czemu można było porozmawiać z innymi zawodnikami podczas oczekiwania na ekipę, która po mnie jechała. To pole okazało się najszybszym w moim życiu. Godzinę po zgłoszeniu lądowania przygodnego byłem już na lotnisku, gdzie czekała mnie przykra niespodzianka. Sędzia zawodów uświadomił mnie, że logger miał ustawiony czas zapisu co dziesięć sekund zamiast zalecanych pięciu i nie zarejestrował przecięcia przeze mnie linii startu, za co otrzymałem karę w wysokości 50 pkt. Jest to dość dużo zważywszy na to, iż „zarobiłem” za tę konkurencje 177 pkt (przed odjęciem kary). Błąd ten kosztował mnie 2. miejsca w klasyfikacji generalnej pod koniec zawodów. Na zamieszczonym poniżej zrzucie z ekranu widać, jak niewiele brakowało (poniżej 50 m). Była to dla mnie cenna lekcja, która być może oszczędzi mi kiedyś problemu na zawodach wyższej rangi. Przecięcie mety nastąpiło podczas lotu z północy (zielona linia), fioletową zaznaczyłem prawdopodobny przebieg lotu.

rzut

pole3

marcin

3 sierpnia pogoda zagwarantowała nam kolejny dzień odpoczynku od latania. Wtedy w naszych głowach narodził się pomysł wycieczki do Malborka. Nigdy tam nie byłem, a bliskość tego miejsca nie pozwalała nam odpuścić skorzystania z takiej okazji. Po około godzinie jazdy zwiedzaliśmy zakamarki Zamku Krzyżackiego.

Kolejny dzień przyniósł nam odmianę od atrakcji turystycznych, mieliśmy lecieć. Jako że była to konkurencja decydująca o rozegraniu zawodów zdecydowano nas wypuścić. Początkowo nie wyglądało to najlepiej, ponieważ wszystkie szybowce krążyły nad lotniskiem w jednym kominie w dość małym przedziale wysokości, jednakże z czasem sytuacja się wyklarowała i powoli zawodnicy rozpoczęli odejścia na przelot. Warunki nie były idealne, ale dało się fajnie lecieć do przodu.

task

Niestety konkurencja ta okazała się kolejnym polowaniem. Znowu w naszej klasie lot ukończyły tylko 4 osoby, ale wystarczyło to, aby uznać konkurencję za rozegraną i zakończyć zawody. Lot odbywał się w dość niespokojnych warunkach i każdy starał się lecieć w miarę zachowawczo. Ja niestety zdecydowałem się na niepewny przeskok, co skończyło się jak widać poniżej.

szybowiec

Pomimo tego, że widzimy chmury na tle nieba, nie udało mi się zabrać z małej wysokości i po dłuższym czasie latania na wysokości wyboru pola do lądowania zdecydowałem się przyziemić w terenie przygodnym. Po tym dniu nie odbyła się już żadna konkurencja, ponieważ zawody uznano za rozegrane. Założyłem więc, że już nie będzie opłacało się składać szybowca, jednak pewna niespodzianka zmieniła moje plany, ale o tym na końcu.

Korzystając z trzech wolnych dni postanowiliśmy dobrze poznać okolicę. Trzeba przyznać, że okolica zachęca do spacerów, a Grudziądz skrywa wiele ciekawych miejsc, które warto zobaczyć. Godny polecenia jest też bar „Lotus”, w którym żywi się chyba każdy pilot latający w Lisich Kątach. Poniżej zobaczycie kilka zdjęć z mojej wizyty w Grudziądzu.

grudziadzgrudziadz2 Jak widać zawody szybowcowe dają możliwość nie tylko wylatania wielu godzin w zacnym towarzystwie, ale również podziwiania wielu pięknych miejsc podczas lotu i wycieczek krajoznawczych. To jeden z powodów, dla których chciałbym polecić każdemu pilotowi szybowcowemu udział choćby w jednej imprezie tej rangi. Chciałbym również podziękować Aeroklubowi za wsparcie, jakie zostało mi udzielone podczas przygotowań i wyjazdu do Lisich Kątów.

Wracając do niespodzianki, o której wspominałem. Dzięki temu, że podczas naszych klubowych zawodach szybowcowych „Milówka”, na których również startowałem, holowała mnie Socata z Aeroklubu Nadwiślańskiego miałem możliwość spróbowania przebazowania szybowca z Grudziądza do Milewa na holu. Było to ciekawe doświadczenie, którego się nie spodziewałem. Z opowieści wynikało, że takie loty były domeną poprzedniego ustroju, jednakże szczęśliwy zbieg okoliczności pozwolił mi na spróbowanie tego rodzaju zadania lotniczego”.

Michał Kącki

 

Archiwum

  • maj 2025
  • marzec 2025
  • styczeń 2025
  • listopad 2024
  • wrzesień 2024
  • lipiec 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • luty 2024
  • styczeń 2024
  • grudzień 2023
  • listopad 2023
  • październik 2023
  • wrzesień 2023
  • sierpień 2023
  • lipiec 2023
  • czerwiec 2023
  • maj 2023
  • kwiecień 2023
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • sierpień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015

Przekaż 1,5% podatku

Wesprzyj działalność sportową i szkoleniową polskich lotników poprzez Aeroklub Polski.
KRS: 0000122672

  • Historia
  • Władze
  • Instruktorzy
  • Działalność społeczna
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Aktualności
  • Szkolenia
  • Obsługa techniczna
  • Hangarowanie
  • Warsztat spadochronowy
  • CAMO
  • Kamerki
  • Dla członków
  • Vouchery
  • Gadżety
  • Bony
  • Imprezy firmowe
  • Wynajem sal
  • Dla mediów
  • Nr konta bankowego

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages

Aeroklub Warszawski
ul. Księżycowa 1
01-934 Warszawa

Sekretariat:
telefon:  22 834 93 35
e-mail: info@aeroklub.waw.pl
godziny pracy: pon. – pt. godz. 9:00 – 17:00

Skoki tandemowe
https://rezerwacje.skydive.waw.pl
telefon: 222 43 57 47
e-mail: rezerwacje@skydive.waw.pl

Loty samolotem i szybowcem
https://rezerwacje.aeroklub.waw.pl
telefon: 222 43 57 47
e-mail: vouchery@aeroklub.waw.pl

Designed by Digy © 2019 AEROKLUB WARSZAWSKI All rights reserved.
System do zarządzania ATO i CAMO dostarcza Evionica.com
Polityka prywatności

Przekaż 1% podatku

Wesprzyj działalność sportową i szkoleniową polskich lotników poprzez Aeroklub Polski.
KRS: 0000122672

Aeroklub Warszawski
ul. Księżycowa 1
01-934 Warszawa

Sekretariat:
telefon:  22 834 93 35
e-mail: info@aeroklub.waw.pl
godziny pracy: Pon. – Pt. godz. 9:00 – 17:00

Polityka prywatności
Designed by Digy © 2019 AEROKLUB WARSZAWSKI All rights reserved.
System do zarządzania ATO i CAMO dostarcza Evionica.com
TOP